środa, 3 października 2018

Kartka na 50 urodziny

W tym roku moja Wychowawczyni ze szkoły średniej obchodziła jubileusz 50 urodzin. Z tej okazji moja klasa, będąca 22 lata po maturze... ( sic!) przygotowała dla Niej przyjęcie-niespodziankę. Wszystko się pięknie udało, łącznie z niespodzianką, a my znów mieliśmy okazję się spotkać, pogadać i poimprezować... ;-) Miałam wspaniałą klasę i świetną Wychowawczynię, trzymamy się wszyscy razem, o czym wiem, że jest ewenementem! Utrzymujemy kontakt, mimo, iż wielu z nas porozjeżdżało się po świecie. Świętujemy wspólnie kolejne rocznice matury, a czasem spotykamy się i bez okazji, w mniejszym lub większym gronie. W takich chwilach wcale nie czujemy, że minęło już tyyyyle lat. Wszystko jest jak wtedy, gdy byliśmy nastolatkami, wchodziliśmy dopiero w dorosłość. No dobra... Kartka... Bo rozpisałam się za bardzo. Oto i ona:











Miłego dnia życzę!

1 komentarz:

Wielkie Małe Pasje pisze...

Kartka jest śliczna! Piękne kolory, zdecydowanie moje :). Ja miałam taką super klasę w podstawówce i spotykamy się do tej pory. Z zeszłym roku mieliśmy spotkanie z dwoma wychowawczyniami (klasy 1-3 i 4-8), to były dopiero wspomnienia :)). Pozdrawiam!