... w tym roku, oczywiście. Dla rozgrzania serc w tę zimowa porę, dużo czerwieni!
Nie
każdy lubi Walentynki. Ja mam mieszane uczucia związane z tym dniem. Bo
z jednej strony to w końcu Święto Miłości - czyli coś pięknego, ale z
drugiej - uczucia powinniśmy okazywać sobie na co dzień. Jakkolwiek by
nie było, prawda że miło jest dostać Walentynkę...?
:)
Stempel użyty w pracy to "Serce z kwiatów" autorstwa Klaudii.
Pozdrawiam ciepło!
Ostatnio mało się pojawiam, muszę się usprawiedliwić... Ogarniam zamówienia i przygotowuję się do sezonu komunijnego :)
No a dodatkowo próbuję w tym wszystkim przypilnować moje półtoraroczne dziecię, które weszło w etap wspinania się na wszystko, co tylko można.... W grę wchodzą krzesła, taborety, grzejnik, kanapa, wysunięte szuflady - możliwości jest mnóstwo! Można się też podwiesić za parapet, a nawet umywalkę! Można po obrotowym fotelu wejść na biurko, można też ściągać z blatu w kuchni wszystko, co się nawinie pod rączkę, nawet jeśli nie widzi się, co to takiego.... A to wszystko dzieje się w tym jednym ułamku sekundy, w którym ja się akurat odwróciłam :)
Może już dość o dzieciach... każdy, kto je ma, wie o co biega :)
Dziś chciałam Wam pokazać album na zdjęcia, który przygotowałam dla pewnej miłej Pani, a jutro jak się uda, wstawię posta ze zdjęciami drugiego, na inna okazję.
Album jest duży, formatu A4, zawiera 20 kart przedzielonych kalką techniczną.
Napis to tekturka z Wycinanki, która pomalowałam białą farbą akrylową, a następnie pokryłam preparatem Glossy Effect - Clear. Tym samym preparatem pokryłam także wycięty wykrojnikiem krzyż, aby nabrał wypukłości.
Celowo użyłam kwiatów piankowych, ponieważ są bardziej odporne na zgniecenia - wracają do swojego kształtu, nawet po dłuższym nacisku, a taki album trzeba przecież gdzieś dłuuuugo przechowywać :)
Wewnątrz umieściłam niewielką ramkę na wpisanie życzeń lub dedykacji, na pozostałe karty albumu wybrałam papier o fakturze skóry.
Tylna okładka:
Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca przydługiego postu.
Jeszcze tylko migawka z wczorajszego spaceru - zauroczyła mnie zamarznięta woda na listkach żywopłotu:
Pozdrawiam cieplutko!
Wspaniałe nowości w
Lemonade i candy z tej okazji:
W pastelowych kolorach, z dużą ilością kwiatów, ponieważ karteczka jest dla pewnej pani, która kończy 70 lat :) Piękny wiek!
Kartka powstała jako lift pracy Kobens na styczniowy Cardlift w Art Piaskownicy. Praca Kobens jest piękna, moja niestety nie do końca spełnia moje założenia i nie jestem zadowolona... Czasem tak już jest, że niby ok, ale gdzieś jest jakiś taki niedosyt, niespełnienie :(
Z uczuciem niezadowolenia idę pracować dalej...
Miłego wieczoru Wam życzę!
Stosuję brokat w swoich pracach od dawna, ale nigdy nie grał on głównej roli. Tym razem jest inaczej, a to za sprawą nowego wyzwania w Szufladzie pt."Brokat".
Temat zainspirowany jest karnawałem, ale ja przygotowałam kartkę z okazji ślubu. W centrum znajduje się brokatowe serducho, które powstało z pokrycia papieru podwójną warstwą embossingu na gorąco w pięknym, turkusowym kolorze. Dodałam jeszcze tylko koronkę wyciętą z turkusowego, mieniącego się papieru i wstążkę, nie chciałam już bardziej "pstrokacić" innymi kolorami czy dodatkami.
Kartka jest duża: 15 x 21 cm.
Zapraszam was do wzięcia udziału w naszej Szufladowej zabawie:
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze, cieszę się, że do mnie zaglądacie :)
Życzę Wam miłego dnia!
Próbuję się jakoś ogarnąć po chorobie Dominiki... Pierwszy raz miała przepisany antybiotyk, bo już "domowe" sposoby nic nie dawały i oczywiście musiała dostać na niego uczulenia... Cały ubiegły tydzień przeleciał nie wiadomo gdzie, choć w sumie mogłabym powiedzieć, że w przychodni... Na szczęście jest już poprawa i mam nadzieję, że w najbliższych dniach pożegnamy się całkowicie z tym paskudem!
Otrzymałam zamówienie na kartkę - stojaczek z okazji Dnia Dziadka, z miejscem na dwa zdjęcia, których wymiary podała mi Klientka oraz prośbą, aby stylistycznie i kolorystycznie wzorować się na tej karteczce. Jest tu więc połączenie szarości z pięknym, choć rzadko stosowanym na kartkach - żółtym. Szkoda, że to już ostatnie moje kawałeczki tego papieru, spodobało mi się to zestawienie kolorów.
A oto kartka - pierwowzór:
Dla tej samej Klientki przygotowałam także karteczkę z okazji Dnia Babci, tutaj akurat nie ma się czym bardzo chwalić, ponieważ to praktycznie kopia tej wcześniejszej, z jedynie małymi modyfikacjami :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Jak co roku Projektantki Szuflady wymieniły się prezentami pod choinkę. Całość prezencików z łańcuszka wymiankowego możecie zobaczyć na blogu Szuflady, ja pokażę Wam tylko to, co otrzymałam i co sama przygotowałam :)
Prezent dla mnie przygotowała Cath i jest nim cudowny, mięciutki i w idealnym kolorze szal! Zdjęcia nie oddają jego uroku, ale przyznam się Wam, że go uwielbiam! Oczywiście były też słodycze, które jakimś cudem udało się zachować do czasu zrobienia fotek ;-)
Natomiast ja wylosowałam Dorotkę i wysłałam jej ramkę na zdjęcia i notes:
Mam nadzieję, ze prezencik się Dorocie podobał.... :)
Dziękuję za Wasze odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa, bardzo sie cieszę, że tu zaglądacie! Pozdrawiam mocno!
