I ciągle w dzieciaczkowych klimatach... W sumie to była miła alternatywa do kartek bożonarodzeniowych ;-)
Najpierw karteczki urodzinkowe wykonane na bazie moich zaproszeń na urodzinki. Takie było życzenie klientki.
Kolejna kartka to też nie do końca nowy wzór - jest to bowiem chłopięca wersja wcześniejszej karteczki różowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz