wtorek, 19 lipca 2011

i po wakacjach......

już  : (((((

Kilka fotek z pięknego Kazimierza:




Zabawy w piaskownicy, która chyba nie miała dna....



i cudowne miejsce - "Manufaktura Czekolady" - oj, kalorii tam całe mnóstwo, ale odmówić sobie - nie ma szans... oto  kawa mrożona a'la Faktoria:


mmmmmm, żałuję tyko, że nie zrobiłam fotek innych specjałów....

Ktokolwiek będzie w Kazimierzu - musi koniecznie odwiedzić to miejsce!

Warto zajrzeć także do niemal sąsiadującej Herbaciarni-Galerii , gdzie podawana jest przepyszna "Dziwiszówka", a także yerba mate w taki oto sposób:



A to już droga do domu i Sandomierz:





Moje dziecko w dybach ( przez słodką chwilkę miałam pewien pomysł, do którego wstyd się przyznać..... ale chyba wszyscy rodzice tak maja xD )



A następne wakacje... już za rok :)

Brak komentarzy: