Jakiś czas temu miałyśmy w Szufladzie wyzwanie indiańskie. W ramach inspiracji do niego wykonałam karteczkę ze zdjęciem, które mnie totalnie urzekło. W tym chłopcu jest wszystko: jakaś taka mądrość przekazywana z dziada-pradziada, pewność siebie, majestatyczność i przekonanie, że mogę góry przenosić, jeśli tylko będę chciał.... A może mi się tylko wydaje? Grafika pochodzi ze strony: http://www.huffingtonpost.com/paul-ratner/rare-old-photos-of-native_b_5123162.html. Wykorzystałam Papiery Magicznej Kartki z kolekcji "Wyspa Motyli", piórko jest znaleziskiem spacerowym, a koraliki przywiezione z Turcji :) Wpasowały się kolorystycznie...
Pozdrawiam!
piątek, 30 października 2015
czwartek, 29 października 2015
Po męsku
Odchodzimy od tematów dziecięcych, bo dzisiaj mam dla Was dwie karetluchy męskie.
Pierwsza dla fana morskich przygód, na papierach UHK:
Draga karteczka jest bardziej elegancka niż "szarpana", taki klasyk mi wyszedł, a papiery też z UHK:
Dzisiaj już zmykam, bo mam dużo pracy! Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam mocno!
Pierwsza dla fana morskich przygód, na papierach UHK:
Draga karteczka jest bardziej elegancka niż "szarpana", taki klasyk mi wyszedł, a papiery też z UHK:
Dzisiaj już zmykam, bo mam dużo pracy! Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam mocno!
środa, 28 października 2015
Pamiątka Chrztu Św. w drewnianym pudełku
Dziś też coś dla dzieci, ale w innej tematyce. Przygotowałam Pamiątki Chrztu Świętego, ale w drewnianych, malowanych farbą akrylową pudełkach. Dzięki temu są bardziej trwałe, a i miejsca jest więcej na przechowywanie innych pamiątek :)
Chciałam aby ta pamiątka była elegancka i uniwersalna, stąd klasyczne beże i brązy. Wykorzystałam papiery z Galerii Papieru, które zwyczajnie uwielbiam, uważam, że są idealne do tego typu prac. Całość uzupełniają tekturki i kwiaty ze sklepu Na Strychu. Wszystko delikatnie podtuszowałam i dodałam trochę perełek w płynie.
Jutro pokażę następne Pamiątki, w wersji dla dziewczynki i chłopca - takie bliźniaczki :)
Pa! Miłego dnia!
Chciałam aby ta pamiątka była elegancka i uniwersalna, stąd klasyczne beże i brązy. Wykorzystałam papiery z Galerii Papieru, które zwyczajnie uwielbiam, uważam, że są idealne do tego typu prac. Całość uzupełniają tekturki i kwiaty ze sklepu Na Strychu. Wszystko delikatnie podtuszowałam i dodałam trochę perełek w płynie.
Jutro pokażę następne Pamiątki, w wersji dla dziewczynki i chłopca - takie bliźniaczki :)
Pa! Miłego dnia!
wtorek, 27 października 2015
Dzieciaczkowo i filcowo
Nie było mnie tydzień... To były dni wypełnione lataniem po przychodniach i leczeniem rodzinki z najróżniejszych przypadłości. Nie powiem, że kuracja u wszystkich zakończona z sukcesem, ale sytuacja jest na tyle opanowana, że mam chwilę, aby przysiąść i wstawić tego posta. Tak to już jest, jak dzieci idą do przedszkola - pierwszy rok jest pasmem infekcji... Tak więc Dominika po raz trzeci od września jest chora; od poprzedniej infekcji minęły dokładnie dwa dni pobytu w przedszkolu i znów gorączka, katar, kaszel.... Starszy miał podejrzenie złamania nosa, a mąż zabieg usunięcia ciała obcego z oka :( Wszystko oczywiście w jednym terminie, żeby się nie nudzić za nadto hahaha!
Ostatnio było nostalgicznie dlatego teraz postanowiłam wstawić posta wesołego. Wesołe są z reguły karteczki dla dzieci, no więc jest i taka:
Dodatkowo chciałam Was zaprosić na nasze Szufladowe wyzwanie pt. "FILC"
Do tej pory z filcu robiłam niewiele, coś tam czasem uszyłam, ale raczej proste rzeczy. Teraz mnie jednak wzięło i postanowiłam uszyć małą sówkę, taką zawieszkę do kluczy czy telefonu. Zrobiłam pierwsza i rodzinka się zachwyciła ( choć bardzo daleko jej do cudów wykonywanych przez inne dziewczyny "filcujące" ), a i mnie się spodobała ta praca, więc uszyłam kilka następnych. Nie są zbyt duże, w końcu to zawieszki, mają około 8 cm wysokości, a uszyłam je z szablonu znalezionego w necie.
Córcia zaczęła mnie męczyć o dużą sówkę, więc poszukałam innego wykroju i uszyłam większą, granatową, wysoką na jakieś 14 cm.
Tak mi się spodobała praca z filcem, że postanowiłam jeszcze zrobić podkładki pod kubeczki:
Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca tego przy-długaśnego posta.
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie!
Ostatnio było nostalgicznie dlatego teraz postanowiłam wstawić posta wesołego. Wesołe są z reguły karteczki dla dzieci, no więc jest i taka:
Dodatkowo chciałam Was zaprosić na nasze Szufladowe wyzwanie pt. "FILC"
Do tej pory z filcu robiłam niewiele, coś tam czasem uszyłam, ale raczej proste rzeczy. Teraz mnie jednak wzięło i postanowiłam uszyć małą sówkę, taką zawieszkę do kluczy czy telefonu. Zrobiłam pierwsza i rodzinka się zachwyciła ( choć bardzo daleko jej do cudów wykonywanych przez inne dziewczyny "filcujące" ), a i mnie się spodobała ta praca, więc uszyłam kilka następnych. Nie są zbyt duże, w końcu to zawieszki, mają około 8 cm wysokości, a uszyłam je z szablonu znalezionego w necie.
Córcia zaczęła mnie męczyć o dużą sówkę, więc poszukałam innego wykroju i uszyłam większą, granatową, wysoką na jakieś 14 cm.
Tak mi się spodobała praca z filcem, że postanowiłam jeszcze zrobić podkładki pod kubeczki:
Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca tego przy-długaśnego posta.
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie!
Subskrybuj:
Posty (Atom)