piątek, 4 grudnia 2020

Chustecznik z agrafką

 Ten chustecznik trochę czekał na wykończenie. Pomalowałam dolną część na czerwono, a u góry przykleiłam serwetkę. No i stop. Nic mi nie pasowało, nie miałam pomysłu, co dalej... A więc leżał sobie i leżał... Aż trafiła mi się w ręce ta agrafka... No i tadaaaam! 












Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

Pozdrawiam cieplutko!

1 komentarz:

Craftfanka pisze...

Bardzo pomysłowy pasek:) Bardzo mi się podoba:)