Bardzo długo mnie nie było...
Powody mojej nieobecności były dokładnie trzy:
1. Zamówienia. Nie spodziewałam się aż takiej ilości zamówień, głównie związanych z komuniami, ale też chrzcinami i ślubami. Niedawno się podliczyłam i okazało się, że mniej więcej od początku roku wykonałam niecałe 4,5 tysiąca zaproszeń!!!! Do tego ponad 100 winietek na stół, etykiet oraz 350 pudelek z podziękowaniami dla gości.... Naprawdę miałam co robić... Pomagał mi dzielnie mój mąż, wstawaliśmy średnio o 6.00 choć bywało też wcześniej, dużo wcześniej :) natomiast spać chodziliśmy mniej więcej po północy. Były momenty, że miałam wszystkiego dość! Niestety zdarzyło mi się także kilku bardzo niemiłych klientów, których oczekiwania rozmijały się nie tylko z moimi możliwościami, ale też przede wszystkim z warunkami złożenia zamówienia, z którymi mogli zapoznać się przed jego złożeniem. Bardzo to odchorowałam, ponieważ należę do tych mocno przejmujących się.... Ale żeby nie było tak pesymistycznie muszę przyznać, że większość Kupujących to bardzo wyrozumiali, inteligentni ludzie :) A o zabawnych sytuacjach to mogłabym książki pisać, tylko kto by chciał to czytać....
2. Remont i Komunia syna. Tak, tak, w całym tym rozgardiaszu i natłoku pracy przygotowywaliśmy się do bardzo ważnej uroczystości naszego syna. W zeszłą niedzielę Maks przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej! Nie wiem, kiedy zleciało te 9 lat! Całkiem niedawno przecież przyszedł na świat, a teraz już dużo nie brakuje i mnie przerośnie. Do tego wszystkiego postanowiliśmy z mężem ( głównie z powodu nr.3 - patrz niżej ) zacząć w naszym mieszkanku remont, ponieważ musieliśmy wszystko totalnie przeorganizować.
3. Rodzina. Nam się powiększy. :) :) :) Miałam lekkie opory do dzielenia się tą informacją na tak szerokim forum, ale teraz zostało już "zaledwie" 7 tygodni do rozwiązania, więc mogę ogłosić wszem i wobec, że spodziewamy się CÓRECZKI.
Mam nadzieję, że będziecie jeszcze tu do mnie zaglądać, obiecuję, ze teraz systematycznie będę coś tu skrobać. Zacznę od zaległości, bo oprócz powyższych zamówień i prac zdarzało mi się trochę "tworzyć"...
Drugą karteczkę już kiedyś robiłam, ale w ecru, teraz Klientka porośla o wykonanie takiej samej ale w bieli i srebrze:
Dziękuję, że dotrwaliście do tego przy-długaśnego posta
i że w ogóle jeszcze tu zaglądacie !!!
Serdecznie pozdrawiam w ten piękny słoneczny dzionek !!!
6 komentarzy:
Jak można tu nie zaglądać, jak tu jest tyle pięknych rzeczy.Od kiedy trafiłam na Twojego bloga, jestem wiernym obserwatorem i troszkę zdziwiłam się ze tu taka cisza, i już wszystko wiem i szczerze gratuluję.Wszystkiego...
...takiej ilości zamówień, o czym inni mogą tylko pomarzyć
...Komunii syna, bo czas naprawdę szybko leci. Mój syn tez dopiero szedł do Komunii a już będzie miał 21 lat
...no i przede wszystkim cieszę się razem z Tobą że zostaniesz ponownie mamą. Moja córeczka Marysia ma w tej chwili 20 miesięcy. Ale wiem jaka to radość kiedy czeka się na rozwiązanie.
A tak na marginesie to ja mam kolosalną różnicę wieku moich dzieci. U Ciebie jest o wiele mniej.
Pozdrawiam serdecznie, powodzenia i zdrówka życzę.
Gratulacje z okazji 3 Powodów , a szczególnie z racji powiększenia rodziny. Wszelkiej pomyślności życzę , obserwuję blog i podziwiam Twoje prace nieustannie...
serdeczne gratulacje!! karteluchy cudowne:-)
Piękne prace:)
piekne prace..gratulacje z okazji powiększenia sie rodziny:)))
Oj jaki pracowity okres! Przcudne prace. Gratuluje powiekszenia rodziny i zycze pomyslnego rozwiazania.
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz