wtorek, 1 lutego 2011

Ostatnie...

Tak przynajmniej myślę :)
Ostatnie cztery Walentynki, jakie zrobiłam. Jeśli chodzi o zamówienie. Natomiast pewnie będzie jeszcze jedna, całkiem "prywatna" dla Mojego Osobistego Męża... i może się skuszę na wyzwanie w Scrap Pasji. To się jednak okaże - czy starczy czasu!
















2 komentarze:

tulipanka pisze...

Cudowne kartki :) Pierwsza z ptaszorkami bardzo mnie urzekła :)

Pozdrawiam

Sheep Of My Heart pisze...

Le cudne kartki szok :-o podziwiam:), piekne kompozycje :)